- Nie wiemy, czy mój mąż zdobył dowody potrzebne

  • Ferdynand

- Nie wiemy, czy mój mąż zdobył dowody potrzebne

16 August 2022 by Ferdynand

do skazania Kingsfelda. - Proszę o wybaczenie, ale naprawdę mnie to w tej chwili nie obchodzi. Sin kazał mi pilnować pani jak oka w głowie. - Tak? Ale jemu nie zależy wyłącznie na zemście. On pragnie sprawiedliwości. - Chce, żeby pani była bezpieczna. Victoria skarciła go wzrokiem. - Nie kłóć się ze mną, Romanie. Potrzebuję twojej pomocy. Lokaj westchnął. - Mam nadzieję, że Sin mnie nie zabije. Co pani proponuje? - Już mówiłam: musimy złapać ich żywych. Roman zaśmiał się krótko i potrząsnął głową. - Potrzebujemy dokładniejszego planu. - Ty jesteś fachowcem. Wymyśl coś. W tym momencie skrzypnęły drzwi i Victoria gwałtownie wciągnęła powietrze. Gdy w szparze ukazała się biała chustka, a potem głowa Kita, omał nie zemdlała z ulgi. - Usłyszałeś nas? - Nie, ale wiem, że coś knujecie. Jestem to i owo winien Kingsfeldowi. Tuż po pogrzebie powiedział, że nie jest w stanie zastąpić mi brata, ale zrobi wszystko, żebym tak bardzo nie odczuł jego braku. Pozwoliłem draniowi, żeby napisał mi list polecający do Oksfordu. - Dobrze, możesz się do nas przyłączyć. - Vixen uścisnęła dłoń szwagra. - Oczywiście pod warunkiem, że będziesz ostrożny. - Zgoda. - Chwileczkę - zaprotestował Roman. - Nie pozwolę... - Są dwa wyjścia - przerwała mu zdecydowanym tonem. - Możemy wchodzić ci w drogę albo naprawdę pomóc. - W porządku - burknął lokaj. - Jeśli chcemy dostać ich żywych, musimy wyłapywać ich pojedynczo. - Żywych? - powtórzył Kit, łypiąc na nich podejrzliwie. - Chodzi o dowody - wyjaśniła bratowa. - Racja. Właśnie tłumaczyli plan Auguście, gdy na schodach rozległy się kroki. Pokój, w którym znaleźli kryjówkę, był siódmym albo ósmym od podestu. Reszta domowników ukryła się w drugim końcu korytarza. Parę minut później Victoria usłyszała, że ktoś cicho otworzył piąte z kolei pomieszczenie. - Gotowi? - zapytał bezgłośnie Roman stojący za drzwiami. Skinęła głową. Wiedziała, że nie wolno jej popełnić błędu, bo nie dostanie drugiej szansy. Ujrzawszy, że klamka porusza się wolno, wstrzymała oddech. Siedziała na łóżku i nawet nie miałaby dokąd uciec. Drzwi się uchyliły i do sypialni

Posted in: Bez kategorii Tagged: kiedy czuje się pierwsze ruchy dziecka, kitki fryzury, życzenia dla pary młodej do księgi gości,

Najczęściej czytane:

tylko Małego Księcia mocno do siebie, po czym ...

rękawem otarł łzy i wyruszył - z tajemniczą pomocą Róży - w dalszą podróż. "Dorośli bywają czasem wzruszający" - pomyślał Mały Książę, patrząc w ślad za Pijakiem. Potem spojrzał na Różę i usiadł obok niej. ... [Read more...]

szukam, z całą pewnością nie pracuje w ta¬kim miejscu! ...

W duchu przyznała mu rację - nie miała znajomości w arystokratycznych kręgach. - Panno Dexter? - zawołał ponownie grubas w garni¬turze, tym razem bardziej nagląco. W tym momencie coś ją dziwnie ścisnęło w żołądku. A jeśli oni wcale się nie pomylili? Jeśli naprawdę nie chodzi o żadną inną Dexter, tylko właśnie o nią? ... [Read more...]

acer i niby przypadkiem zajść do lasu. Zo¬baczyłby, co ona robi... ...

Nic z tego, przecież zaraz wyjeżdża. Wraca do siebie. Hm... Zawahał się i zerknął na bratanka. Henry spał smacznie, nieświadomy burz, jakie przetaczały się nad jego głową. Mark wzruszył się głęboko. Po raz pierwszy w życiu tego malca ktoś się z nim bawił, ktoś się do niego uśmiechał, ktoś go kochał. Henry po raz pierwszy musiał czuć się szczęśliwy i bezpieczny. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.multiverse.opole.pl

WordPress Theme by ThemeTaste