W tym momencie zaskrzypiały drzwi.

  • Ferdynand

W tym momencie zaskrzypiały drzwi.

01 February 2023 by Ferdynand

- Victoria? - Chyba coś znalazłam - powiedziała niepewnym tonem. Sinclair zbliżył się do niej i przyklęknął. - Co to jest? - zapytał ostro, biorąc od niej kartki. - Chyba jakiś projekt. Zdaje się, że dotyczy handlu z Francją. Mąż pokiwał głową. - To szkic. Gdzie go znalazłaś? - W Culpeperze. - Nic nie rozumiem. Dlaczego, u licha, Thomas miałby projekt wystąpienia parlamentarnego ukrywać w zielniku? - Żeby nikt go nie znalazł? - podsunęła Victoria. - Nie doszukuj się nieistniejących tajemnic. Może po prostu zaznaczył sobie miejsce w książce. - Hm. A interesował się... - Zerknęła na otwartą stronicę. - Trędownikiem, używanym w leczeniu ropiejących ran. Sin łypnął na nią spode łba. - Mało prawdopodobne. - Sinclairze... - Thomas żądał pozbycia się wszystkich francuskich posiadłości przez angielską szlachtę i zawieszenia handlu z Francją, żeby „dać przykład światu, a zwłaszcza Bonapartemu". - Podniósł wzrok znad kartki. - Astin pokazał mi część projektu umowy, nad którym pracowali razem z Thomasem. Napomknął, że Marley nie był zadowolony z ich pomysłów. Victoria oparła się pokusie, żeby stanąć w obronie wicehrabiego i w ten sposób wszcząć kolejną sprzeczkę. Ich głównym celem było znalezienie mordercy. - Czy to ten sam projekt? - Nie wiem. Stronica, którą przyniósł Astin, jest kompletnie nieczytelna. Podobno Marley wylał na nią porto. Victoria milczała przez dłuższą chwilę, zastanawiając się, czy powiedzieć mężowi o swoich wątpliwościach. - Dlaczego lord Kingsfeld ją zachował? - spytała w końcu. - Nie rozumiem. - Sam mi wyznał, że zawsze pozbywa się niepotrzebnych rzeczy - wyjaśniła pospiesznie. - Po co więc trzymał nieczytelną kartkę przez ponad dwa lata? I jakim cudem tak szybko ją odnalazł? Sin nie od razu odpowiedział. - Nim wyciągniemy pochopne wnioski, musimy poznać losy tego projektu. Wiadomo, że parlament go odrzucił. Przejrzę archiwa i sprawdzę, kiedy to się stało. Wtedy zobaczymy, co dalej. Wstał z podłogi, odstawił tom na półkę i podał żonie rękę. - Sinclairze, nie chciałam... - Dokonałaś odkrycia - przerwał jej burkliwie. - Wkrótce się przekonamy, jak ważnego.

Posted in: Bez kategorii Tagged: ola kot wiek, wojciechowska i czarnecki, bogumiła wander zdjęcia,

Najczęściej czytane:

z kapusty i colÄ™. ...

Zamówienie przyjmował dzieciak na oko szesnastoletni. Robbie, jak głosiła tabliczka przypięta do koszulki, z szalejącym trądzikiem i miną, która sugerowała, że wolałby być wszędzie, tylko nie tutaj. Lokal świecił pustkami – oby spowodowała to późna godzina, a nie ... [Read more...]

ła do lodówki, na ...

trzecią półkę. Pozwalała sobie na jeden kęs czystej rozkoszy, resztę zostawiała, aż zwiędnie, opadnie. Bezy cytrynowe, krem koksowy, creme brulee, toffi, ekierki. Wszystkie królowały na szklanej półce na wysokości wzroku, by w sobotę wylądować w śmietniku. ... [Read more...]

‚a. Jennifer już nie ...

ma. – Pamiętam tylko, że dużo mówiła o odejściu. Chciała dać sobie szansę, a tobie zwrócić wolność. – Trzeba mu przyznać, że się skrzywił, choć zaledwie odrobinę. – Uważała, że ty ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 NastÄ™pne »

Copyright © 2020 www.multiverse.opole.pl

WordPress Theme by ThemeTaste